Książę koronny nie zdołał przeżyć choroby. Chociaż Duk Im i San popadli w wielki smutek, szybko odzyskali siły dla dobra kraju i ich nienarodzonego dziecka. Jednak z powodu zarazy i innych wydarzeń bliskie im osoby odeszły. Pomimo licznych incydentów San pamięta o swoim obowiązku jako króla i stanowczo stoi na straży pokoju w kraju.